Loading

Paliwo, czyli wariant inwestycji alternatywnej

Akcje, obligacje, rynek walutowy… Tego rodzaju inwestycje mogą nie tylko nudzić, ale także nieść ze sobą spore ryzyko, które finalnie przeobrazi się w formę uszczuplenia portfela. Dla spragnionych inwestycyjnych przygód i dynamicznych zysków mamy nieco inną propozycję – inwestycje w paliwo, czy rodzaj finansowej alternatywy, która wbrew pozorom nie musi dziś dotyczyć hegemonów. (https://comparic.pl/pge-akcje-tanieja-o-5-po-szacunkach-za-pierwszy-kwartal/)

Inwestycje alternatywne

Na początku warto podkreślić, że inwestowanie w paliwo zalicza się do rodzaju inwestycji alternatywnych. Pośród nich wyróżniamy również inne :
– inwestycje w sztukę
– przedmioty kolekcjonerskie
– zabytkowe auta
– nieruchomości
– drogie alkohole

Dlaczego warto pochylić się właśnie nad paliwami?

Odpowiedź jest stosunkowo prosta. Otóż surowce energetyczne we współczesności zajmują czołowe miejsce w handlu towarami w skali globu. Rolę dominującą odgrywa gaz ziemny wespół z ropą naftową. Biorąc pod uwagę kryteria inwestycyjne w tym przypadku, znajomość indeksów giełdowych może nie wystarczyć. Ważne kryteria dotyczą również czynników zewnętrznych, takich jak chociażby pogoda. Duże znaczenie mają tu także aspekty polityczne, a pośród nich należy wyróżnić niepokoje społeczne w krajach zajmujących się eksportem ropy naftowej. Odchodząc od czynników zewnętrznych należy wspomnieć o czynniku kluczowym, czyli tempie wzrostu gospodarczego w skali świata. To właśnie od niego zależy popyt na paliwo.

Mit?

Sceptycy podkreślają, że tego rodzaju forma inwestycyjna jest obarczona dużą dozą ryzyka. Jest to mit, bowiem inwestowanie w surowce we współczesnych realiach są znacznie bezpieczniejsze niż w przypadku inwestycji w giełdowe akcje. Przykład? W inwestycjach alternatywnych nie zachodzi drastyczna zmienność kursów, która nierzadko pogrąża portfele giełdowych graczy. Wspomniany mit ma jednak swoją genezę. Polega ona na tym, ze inwestycje w surowce energetyczne są transakcjami kontraktowymi, a zatem mamy do czynienia z syndromem lawerowania.
Pośród inwestorów w surowce energetyczne wyróżniamy 3 ich rodzaje. Pierwszy rodzaj to inwestorzy komercyjni, drugi – wielcy spekulanci oraz trzeci analogicznie – mali spekulanci. O charakterystykę owych grup poprosiliśmy specjalistę – Damiana Rojka.

„Inwestorzy komercyjni to producenci oraz odbiorcy paliw, którzy za sprawą prowadzonych inwestycji mają na celu zabezpieczenie przed dynamicznymi wahaniami cen. Grupa wielkich spekulantów z kolei obejmuje fundusze inwestycyjne oraz fundusze hedgingowe. Ich celem jest natomiast przewidzenie kursu surowca. Do ostatniej grupy zaliczamy małych spekulantów, którzy starają się przede wszystkim zarobić na ruchach chybotliwych cen…”
O ile na inwestycji w ropę można zarobić krocie przy niewielkim nakładzie i stosunkowo niskim ryzyku, o tyle należy podkreślić, że obecnie produkcja ropy naftowej przewyższa jej konsumpcję, a zatem inwestować z pewnością warto – natomiast nie w tym momencie. Więcej o grupie PGE